Trochę mnie tu nie było a to dlatego, iż w głowie nadal nie odczuwam, że to już ósmy miesiąc ale moje ciało już to czuje. Siedzenie przy komputerze mi niestety nie sprzyja- brzuch boli a Mała podskakuje jak szalona.
No ale, kolejna rada na początek- właśnie odnośnie Internetu- nie czytajcie forów o ciąży! Wiem co mówię! Ja na początku każdy niepokojący objaw wpisywałam w Google no i mój niepokój jedynie wzrastał. Na forach każdy ból w ciąży kończy się poronieniem.... W pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać czy, któraś z tych ciąż w ogóle doszła do finału. Nie ma co.
Ból podbrzusza, plamienia i krwawienia bezwzględnie trzeba konsultować z lekarzem. Dzwonić do niego, w razie czego jechać do szpitala. Z każdym kolejnym tygodniem na szczęście coraz bardziej umiemy rozpoznać ból, który jest normalny bo np. rozciąga się macica i ten, który niestety wskazuje na konieczność leżenia.
Na początku ciąży dostałam książkę pt. "Twoja ciąża tydzień po tygodniu", wyd. BUCHMANN, którą szczerze polecam :) Zawiera informacje o każdym tygodniu ciąży ale nie tylko. Są tam również poruszone zagadnienia dotyczące różnych dolegliwości i ich zapobieganiu, odżywiania w ciąży, roli ojca, niepokoju matki czy przebiegu porodu.
W Internecie fajnie czyta się o mijających tygodniach ciąży. Ja oglądałam filmiki z rozwojem płodu na stronie: www.mamazone.pl . Zaglądam też na www.parenting.pl
Zarejestrowałam się jeszcze na:
- i dostałam od nich darmowe próbki dla dziecka :-)
A jakie strony Wy odwiedzacie i polecacie? Czekam na linki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz