Możemy się Wam już chyba pochwalić kolejną wielką zmianą w naszym życiu :) Tak jakby ślub i przeprowadzka to było zbyt mało. No ale tak to już u nas jest, ze jak się dzieje to duuużo. Matka niestety nie zagląda tu ostatnio zbyt często, bo chyba straciła zdolność organizacji czasoprzestrzeni. A wszystko przez to, że jest w ciąży! Trzynasty tydzień już (albo i dopiero) leci. Bobo vol 2 machało nam ostatnio z brzucha :) Póki co wszystko jest ok i oby tak dalej!
Jak to jest być w ciąży po raz drugi, mając Zosię? Cudownie :) I zupełnie inaczej niż za pierwszym razem. Oczywiście nie ominęły Matki całodniowe mdłości tak jak i z Zo. Ale spoko, trwały tylko trzy miesiące i już chyba o nich zapominam :P Poza tym, tym razem nie obowiązują zasady: dużo spać, odpoczywać, jeść, nie biegać, nie dźwigać, nie nadwyrężać się. Codziennie staję przed dylematem: co zrobić podczas zosiowej drzemki? Sen, prysznic, mycie i układanie włosów. czy ogarnianie mieszkania? Jeśli wygra sen, reszta czeka na kolejną drzemkę, a trzeba jeszcze coś sobie ugotować :)
Dlatego zazwyczaj sen musi poczekać... I wieczorem, tak koło 19:00 Matka upycha w oczy zapałki żeby jeszcze trochę wytrzymać. Dziesięć razy dziennie powtarza sobie w myślach: miałaś nie brać jej na ręce! Tylko jak tu z Zo nie zatańczyć kiedy patrzy tymi wielkimi oczami kota ze Shreka? Jak nie nieść jej ze spaceru kiedy nie chce ruszyć z miejsca? Póki co ona wygrywa, a Bobo vol 2 dzielnie siedzi w brzuchu. Co do brzucha- faktycznie mam wrażenie, że rośnie szybciej!
Same w wielkim mieście staramy się nie dać mojemu zmęczeniu i jesieni. Także liczymy na wyrozumiałość :) Za jakiś czas ogarniemy sytuację i będziemy tu częściej! Co nowego poznańsko? Wiemy już gdzie jest czeska knajpa z dobrym żurkiem, wiemy gdzie serwują smaczne lody własnego wyrobu i jak piekny jest barokowy Kościół na Starym Rynku. Dziś spacerowałyśmy przy Starym Browarze, który jak się okazuje jest 10 minut drogi od domu. Faktycznie wygląda całkiem ładnie. Codziennie poznajemy coś nowego, codziennie przekonujemy się jak wiele jeszcze przed nami :)