Spanie w ciąży to ciekawe zjawisko :) W pierwszych miesiącach można chyba zasnąć wszędzie i w każdej pozycji. Kiedy nasz organizm mówi dość nie ma rady :) Ja rano czułam się super, potem w okolicy 11 mogłam zasnąć na fotelu w pracy, a po powrocie do domu zawsze miałam drzemkę. No i wieczorem zasypiałam już po wieczorynce! W drugim trymestrze było lepiej. Teraz już pod koniec bywa różnie. Zasypiam bez problemów ale rano mam poczucie jakbym spała na czymś niewygodnym...
Większy brzuch robi swoje :P Dwie rady co do spania w ciąży kiedy nasz maluch już trochę urośnie, a wraz z nim nasze brzuszki. Ważne aby spać i odpoczywać na lewym boku! Jak najmniej spijcie na plecach!
W tej pozycji macica z maleństwem w środku naciska na kręgosłup, jelita i żyłę główną dolną (to ona odpowiada za odpływ krwi z dolnej części ciała). To może być przyczyną bólów pleców, trudności z oddychaniem, krążeniem krwi i dobrą pracą układu pokarmowego. Z tych samych powodów lepiej nie spać na prawym boku – żyła główna dolna znajduje się po prawej stronie kręgosłupa. Pozostaje więc lewy. Łożysko jest dobrze ukrwione, lepiej pracują nerki, więc usuwane są szkodliwe produkty przemiany materii i nadmiar płynów, a to zapobiega obrzękom nóg i rąk.
Jak najlepiej spać?
Połóż się na lewym boku, a pod ugiętą prawą nogę (tę na górze) podłóż poduszkę lub dwie, żeby noga była wyżej; drugą poduszkę możesz podłożyć pod brzuch. Możesz też użyć specjalnej poduszki-węża.
Mam taką i faktycznie fajnie się z nią śpi :) Moja niestety nie jest wypełniona granulatem tylko watą z poliestru i już trochę się ubiła ale nie jest źle. Śpimy razem już z pół roku. Łatwiej przyzwyczaić się do spania na boku mając poduchę. Później można ją wykorzystać jako rogal do karmienia, albo otulacz dla bobasa, w którym będzie leżał :)
A Jak Wasze spanie?
u mnie to w zasadzie jeszcze początek. ta poduszka wydaje się dobrym rozwiązaniem. dobrze, że zwracasz uwagę na tak ważne sprawy jak spanie na lewym boku. pewnie będą mnie czekać zmiany, a raczej zamiany, bo na "swojej" stronie śpię zwykle na prawym boku, a po stronię M. na lewej. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Zamiana nastąpi prędzej czy później- jak zaczną się regularne podróże do toalety ;-) Kilka razy w nocy trzeb będzie się omijać. Chociaż ja nadal śpię od ściany!
OdpowiedzUsuńTeż śpię od ściany i bardzo lubię tak spać, tylko problem polega na tym, że też wtedy najbardziej odpowiada mi prawy bok. Ale dzisiejszej nocy testowałam spanie na lewym. Nie było tak źle.
OdpowiedzUsuńA mój dzidziuś w brzuchu za żadne skarby nie pozwala mi spać na lewym boku. Jak tylko przekręcę się z rogalem na prawy uspokaja się a ja mogę zasnąć :)
OdpowiedzUsuńNo z tym czasami bywa problem, ale trochę poćwiczyć trzeba i można nauczyć się fajnych pozycji do spania. Pamiętam, że o tym czytałam w kalendarzu ciąży https://plodnosc.pl/kalendarz-ciazy/31-tydzien/ i przede wszystkim dzięki tym pomocom nauczyłam się wielu praktycznych rzeczy.
OdpowiedzUsuń