środa, 8 maja 2013

Wózek i fotelik samochodowy- duży wydatek, poważna sprawa.

Jak minął Wam majowy weekend? Na Mazurach miało padać, a było słońce :) Zaryzykowałam, pojechałam do Mamy na wieś i naprawdę wypoczęłam! Tylko 25 kilometrów od Olsztyna, a życie ma tam inną jakość :)

No ale dziś będzie o poważnych sprawach- wózek i fotelik samochodowy. Jakie kupić, czym się kierować?

Nie jest to łatwy temat. Na pewno pierwszym kryterium będą nasze możliwości finansowe. Mniej może przy zakupie wózka, a bardziej przy zakupie fotelika do samochodu należy się kierować przede wszystkim bezpieczeństwem Maleństwa. Fotelik nie jest tylko dodatkiem do auta, ma uratować życie dziecku w razie wypadku. Moim zdaniem nie należy więc na nim oszczędzać. 


Zacznijmy od wózka. Firm, marek, rodzajów wózków jest wieeeeeele. Jednym podobają się nowoczesne, trójkołowe, sportowe. Innym do gustu przypadają te bardziej retro. Szczególnie przyszłe Mamy najpierw patrzą na walory wizualne wózka. I w sumie nic dziwnego, przecież będziemy go używać dłuższy czas!

Najpopularniejszymi wózkami są X-landery. Wózek nowoczesny, miejski, z pompowanymi kołami, nie za ciężki, dobrze się składa. W wersji 3 w 1 ma zazwyczaj fotelik Maxi Cosi (bardzo dobry). Jest to jednak nie za tani wózek. Kosztuje około 2 tysięcy złotych.

Wózek można kupić używany, fotelik samochodowy raczej nie powinno się. 

Na co zwracać uwagę w przypadku wózka:
- gdzie będziemy go używać- w mieście czy na wsi- tu ważne są koła. Po piachu nie pojedzie ten z małymi, plastikowymi kołami. Najlepsze są duże, pompowane. Często piszą też, że nie za dobrze jeździ się wózkami z 4 skrętnymi kołami.
- waga- jeśli mieszkasz w bloku bez windy będzie to naprawdę ważne :)
- jak się składa- czasem trzeba go będzie wpakować do auta :)- przed zakupem sprawdźcie czy włazi do bagażnika!
- wielkość gondoli- moim zdaniem  nie ma co kupować wózka z małą gondolą- dziecko szybko z niej  wyrośnie. Często te nowoczesne, sportowe wózki mają naprawdę małe gondolki, po 3 miesiącach trzeba szukać kolejnego wózka bo Bobasowi wystają nogi!


Ja miałam szczęście i odkupiłam używany wózek od koleżanki. Firma  Roan Marita. Wózek w opcji 2 w 1, więc bez fotelika ale i tak planowałam kupić inny. Nie ufam tym z zestawów bo one mają bardzo mało punktów w testach ADAC, albo w ogóle nie są testowane. Ale o tym później. 


Prywatnie podobają mi się właśnie takie wózki, bardziej staromodne. Gondola jest naprawdę duża, koła pompowane, ma dobre amortyzatory- idealne na spacery na wsi gdzie pewnie spędzimy pierwsze miesiące. 

Jeśli chodzi o fotelik to wiedząc, że będziemy sporo jeździć nie mieliśmy zamiaru na nim oszczędzać. Wybraliśmy  Cybex Aton 2. Drogi ale najlepszy w testach ADAC.



Więcej o foteliku tutaj: http://e-foteliki.pl/cybex-aton.html


Co ważne można dokupić do niego adaptery i wpinać go w ramę wózka Roan Marita. Przyda się na wyjazd do lekarza czy szybki wypad do sklepu.
 Jak się sprawdzą akurat ten wózek i ten fotelik napiszę Wam za kilka tygodni. Za niecałe trzy rodzimy! Łaaaaaaaaaa!

Napiszcie jakie wózki  i foteliki Wy wybieracie i dlaczego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pages - Menu