Który to był test. Ech.. Zrobiony w pracy, bez większego przekonania, że zobaczę na nim dwie kreski :-) Jakie było moje zaskoczenie kiedy obok dobrze mi znanej jednej kreseczki pojawiła się nowa, leciuteńko różowa druga kreska!!!!!!!!!!! No szok!!!
Nie wierzyłam przez chwilę, a potem zadzwoniłam do Bąbla- mojej najlepszej przyjaciółki, której córeczka już od prawie roku poznawała "krainę czarów" ;-)
- Jak jest różowa, druga to chociaż by była najcieńsza jaką widziałaś jesteś w ciąży!!!!! - krzyczała.
- Oł fuck! Udało się! Łaaaaaaaaaa!
Od dłuższego czasu, przekonana jeszcze przez panią doktor martwiłam się, że na dwie kreski będę czekała latami, że w sumie to może nigdy ich nie zobaczę... A jednak, udało się! W urodziny mojej Mamy sama dowiedziałam się, że nią będę! Nie zapomnę tego do końca życia!
Pierwszy świadomy dzień ciąży i pierwsze pytania: Co powie D.? Kiedy powiem szefowi? Jak to będzie? Jaką będę Mamą? Jak się później okazało pytań będzie coraz więcej :-)
Ja, 27 lat. Z ustalonymi celami w życiu. Zapracowana, zadowolona z tego co robię, szukająca ciągle nowych wrażeń. Mieszkam w Olsztynie i tu właśnie poznam znaczenie słowa MAMA :) Zapraszam Was do śledzenia mojej misji :)
Będziesz Tatą D.! |
31 tydzień. Do porodu 68 dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz